Usłyszałem płacz jakieś wadery. Poszedłem to sprawdzić.Zobaczyłem że to Alfa. Podszedłem do niej
- Hej nic Ci nie jest? - spytałem się jej
- Nie, to ty zrobiłeś ten hałas? - spytała się
- Nie,lecz chyba wiem kto to mógł być... Często widzę duchy różnych
rodzin i wydaję się że to mógł być ktoś z twojej rodziny.....
<Kana?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz