chodź nie bój się-powiedział
nie boję się po prostu nie chce mi się tam iść-odpowiedziałam
no chodź!!!!-wykrzyknął do mnie
no niech ci będzie -odpowiedziałam
Kiedy tam weszliśmy było cicho,nudno ale ja wzięłam kłębek powietrz i rozkazałam mu iść po jakąś rzecz do zabawy .Po pewnym czasie wrócił i dał nam piłke ona nie była zwykła on była magiczna to była do wyzwań
no to zaczynamy!!!!-opowiedziałam
oki-odpowiedział
zapomniałam mu wszystko powiedzieć o co chodzi aż wtedy ja mu musiałam zadać wyzwanie i dałam mu bardzo trudne żeby polizał artańskie drzewo również zapomnaiałm żę jest ono trujące no bo ja mogłam śmiało lizać ale nie wiem jak z Drago!!!!
(Drago ?dokończ)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz