Spojrzałem na Kiare, zrobiło mi się smutno... Spuściłem głowę w dół
- Tak mi przykro - powiedziałem do niej
Uśmiechnęła się delikatnie do mnie... i zaczęła dalej opowiadać.. Minęło
nam tak kilka godzin...Potem poszliśmy na plażę i rozmawialiśmy i
śmialiśmy się,potem zabawiliśmy się w berka, a później weszliśy do
wody,żeby popływać...
<Kiara?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz