Siedziałem na plaży kiedy pojawiła się mgła... Usłyszałem jak ktoś woła,po głosie rozpoznałem,że to wader. Mgła zaczęła opadać i zobaczyłem sylwetkę wilka. Domyśliłem się że to wadera, która wołała,więc podszedłem do niej
- Hej nic ci nie jest? - spytałem niepewnie się jej - Jestem Elessar... Usłyszałem jak wołałaś,więc pomyślałem,że mogło coś się stać....
Spuściłem głowę i czekałem na odpowiedź wadery...
<Kiara?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz