niedziela, 15 grudnia 2013

od Kany do Elessar

więc wyruszyłam po 1 minucie wybiegłam na polane a tam urzyłam swojej mocy powietrza i uniosłam się w powietrze widziałam całą ziemię była przepiękna  zobaczyłam  tego  opowiedzianego przez psyhiatryka  jakiegoś dziwadła musiałam się pośpieszyć bo można dostać się tylko droga przez polanę potem przez mroczny las  a na końcu przez morze głębi  pośpiezyłam się w lasu aż mdlałam ze strachu ocknełam sie po 30 minutach
o nie!!!czas leci -powiedziałam
i szybko wziełam sie do normy przez morze głębi nic mi się nie stało nie wiem dlaczego podrzedł do mnie ogr
słyszałem jak mówiłaś do siebie dlaczego cie nie porwaliśmy-powiedział
aha niccc mi nie rób-powiedziałam ze strachem
ale ja ci nic nie zrobie .-odpowiedział
aha no to daczego mi nic nie zroboiłeś ?
dlatego że ty jesteś królową morza głębi razem z Elessarem i teraz jest to twoje królestwo-powiedział do mnie
zdziwiłam sie a zawsze Elessar mówił inaczej
hej wiesz co a mógłbyś mnie zawieźć tam do tego gniazda ponieważ Elessar umiera mam 5 godzin teraz 2 godziny no to pomożesz mi?
dla naszej królowej wszystko
dotarliśmy po 30 minutach .widziałam jego on mnie też chciał mnie zaatakowac lecz ja urzyłam swojej mocy śmierci od razu te dziwadło umarło wbijałam mu mój miecz ale sie nie dało po 30 minutach udało mi sie wziełam do buteleczki i ruszyłam została mi 1 godzina więc ruszyłam gdy dotarłam do watahy bła 1 minuta gdy doszłam było za późno Elessar już nie żył psyhiatryk odszedł
Elessar!!czy ty żyjesz ?-zapytałam
nic nie odpowiadał rozpłakałam sie moje małe dzieci przybiegły i też sie rozpłakały nad nim on wogóle nie oddychał ale gdy nad nim staliśmy rozpaczeni nasze łzy wylądowały a jego sercu i po pewnym czasie obudził się ja i dzieci rzuciliśmy się na niego
Elessar ty żyjesz!!!!!-powiedziałam
                                                                                                Elessar?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz